diamel
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: N.T. metropoly:)
|
Wysłany: Śro 20:06, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja!!! jak masz klucze wszystkie nasadowe, torksy to jest to moze do 1 h roboty w zaleznosci jak bardzo masz zapieczone śróby:) Ściągasz osłonę, luzujesz rolkę napinającą(tą pośrodku siknika) i ściągasz pasek rozrządu. Możesz mieć trochę problemów, najważniejsze byś nie przestawił rozrządu. Jak załorzysz nowy pasek, napinasz rolkę i dokręcasz. Pasek ma byc w miaresztywny lecz powinien dac się lekko naginac/skręcać. Warto skontrolować to później przy kręceniu rozrządu kluczem nasadowym czy nie przeskakuje na ząbkach od trybów(wtedy u mnie nie chciał palić). Potem skręcic osłony do kupy i dokonaj jazdy próbnej. Nie szalej przy tym tylko spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|