www.passatb4.fora.pl

diamel

i tu kicha!!!! Mad

U mnie wszystko zmienione: filtry(paliwa, powietrza, gazu), sonda lambda(niesprawna powoduje max.+3 l wiecej na 100km). I co??? Zaczal mi spalac 20 benzyny i 24 gazu na stówke!!! Kur... z tym autem czasem. Juz niekiedy trace sily a zaden "Czesio mechanik" nie wie co i jak. A na serwisie to juz nie mowie - to sa dopiero dupki: odkrecaja ci czesci i wsadzaja pascie. Jak macie jakies pomysly to dajcie znac... bo go na zyletki przerobie.... Mad

k0s2

zaczac od komputera mam ten sam model pali ok 10 l gazu Wiem ze komputer to kosztowna sprawa ale warto wjechac na diagnostyke komputera a z serwisem to dalbym sobie narazie spokoj

mmario

Witam,

Tak na wstępie: Paski B4 to NAPRAWDĘ fajne wózki Very Happy

. Coś Ci bruździ, i dlatego masz dość.

Faktycznie, podłącz go do kompa (tylko u dobrego mechaniora - kiedyś walnął mi silniczek krokowy, a komp wskazał że to regulator położenia przepustnicy Confused

). Może komputer samochodowy nie bangla.
Mi kiedyś pasek palił 13l/100km w mieście i 17l/100km na trasie (nie pomyliłem się). Po wymianie sondy LAMBDA spalanie super.

Niech gazownicy sprawdzą Ci sondę. Nawet ta wymieniona może być uszkodzona.

A tak na marginesie: głównym parametrem dla komputera gazowego jest sygnał właśnie z sondy LAMBDA i jeśli ta jest trachnięta, to wózek faktycznie może zachowywać się wariacko.

Pozdrawiam i trzymam kciuki.